
Szymonie, mamy w pamięci dzień, w którym do nas przyjechałeś.
Tylko Ty Wiesz, jakie myśli Cię wówczas ogarniały.
„Ale to już było i nie wróci więcej……”
Minęło kilka lat, wydoroślałeś.
Jesteś już młodym, dojrzałym człowiekiem, pełnym marzeń o swojej przyszłości.
Nie zawiedź Siebie i Nas, bo głęboko w to wierzymy, że kiedyś opuścisz Nasz Dom, jak dorosłe dziecko opuszcza swoją rodzinę i będziesz prowadził samodzielne życie.
Sto lat Jubilacie i spełnienia marzeń.